📋 Ważne:
To spotkanie nie zaczyna się w dniu sesji.
Zaczyna się w momencie, gdy wypełniasz kwestionariusz wstępny — minimum 48 godzin przed terminem.
Bez niego sesja nie odbywa się i nie podlega zwrotowi.
Nie dlatego, że jestem surowa.
Dlatego, że nie rozmawiam o objawach bez kontekstu.
To nie jest przestrzeń do przerzucania winy, testowania granic ani uzyskiwania bezkrytycznego potwierdzenia narracji.
Jeśli Twoje pytanie brzmi „dlaczego nie mam mężczyzny/kobiety?”, a nie jesteś gotowa spojrzeć na własny udział w tej dynamice –
ta przestrzeń nie jest dla Ciebie.
Nikt nie uniesie osoby, która nie chce chodzić sama.
Nie prowadzę przez bajki.
Prowadzę przez lustro.
I nie każdy na nie patrzy bez agresji.
Czas trwania: 50 minut Forma: spotkanie 1:1 na Zoom. Bez nagrania. Bez powtórek. Bez zwrotów.
Jeśli nadal to czytasz, oznacza to, że coś w Tobie nie odeszło.
To nie znaczy, że jesteś gotowa. To znaczy, że możesz powiedzieć: jestem tu.
Kliknij, jeśli to prawda. Jeśli nie – zostaw to.
Tu nie ma presji.
Tu nie ma systemu.
Tu nie ma żadnego "ale".
🎙️ „Lęk przed terapią to lęk przed miłością”
Nie boisz się terapii.
Boisz się, że już nigdy nie będziesz mogła udawać, że wiesz, kim jesteś.
Bo jeśli wejdziesz w terapię — skończy się bajka, w której jesteś ofiarą,
i zacznie się prawda, że od lat karmisz się własnym cierpieniem i uciekając od konsekwencji.
Nie boisz się terapeuty.
Boisz się siebie — bez historii, bez roli, bez usprawiedliwień.
Bo tam, gdzie kończy się trauma, kończy się twoja tożsamość.
Dlatego niektórzy wolą umrzeć w bólu, niż stanąć przed lustrem.
Bo dopóki nie nazwiesz tego, co w tobie martwe,
możesz udawać, że to „miłość, która boli”.
Ale to nie miłość.
To uzależnienie od własnych mechanizmów.
To głód bycia potrzebną, choćby kosztem własnej godności.
Nie zbudujesz zdrowego związku z kimś, kto boi się terapii.
Bo taki człowiek nie chce się wyleczyć.
On chce tylko, żebyś podtrzymywała jego iluzję.
Związek bez świadomości to więzienie.
Ty jesteś strażnikiem, on — osadzonym,
a potem zamieniacie się miejscami.
I oboje myślicie, że to jest „praca nad relacją”.
Nie.
To praca nad przetrwaniem w błocie.
I można w tym błocie żyć całe życie,
dopóki nie zrozumiesz, że bliskość bez granic to samobójstwo emocjonalne.
Terapia nie jest luksusem.
Terapia jest aktem odwagi.
Bo trzeba mieć jaja, żeby spojrzeć sobie w oczy bez filtra i bez narracji.
Więc jeśli boisz się terapii —
to nie boisz się terapeuty.
Boi się ta część ciebie, która wie, że przestaniesz mieć wymówki.
A bez wymówek nie ma już iluzji miłości.
Jest tylko prawda.
A prawda nie przytula.
Prawda stawia cię do pionu.
⸻
Nie uciekasz przed terapią.
Uciekasz przed dorosłością emocjonalną i byciem ODPOWIEDZIALNĄ.
📍Przestań tłumaczyć, że to „nie czas”.
Czas minął. Została tylko decyzja.
Forma prawna: indywidualna usługa psychologiczna – bez refundacji NFZ, zwolniona z VAT na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 19 ustawy o VAT.
To nie rozwój.
To ruch, w którym nic już nie musi się wydarzyć.
Nie ma tu nic nowego do poznania.
Nie ma żadnej metody.
Jest tylko koniec udawania.
Nie trzeba niczego zmieniać.
Nie trzeba być rozumianą.
Nie trzeba czekać na lepszy moment.
To nie jest rozmowa.
To nie jest wsparcie.
To cięcie.
50 minut bez miękkich krawędzi – na Zoomie.
Bez nagrania. Bez powtórek. Bez zwrotów.
Nie prowadzę.
Nie towarzyszę.
Jestem lustrem.
I ono nie znika.
Jeśli ten tekst się od Ciebie odbija – to też jest w porządku.
Nie trzeba klikać.
Nie trzeba znikać.
Tu nie ma powinności.
Jest obecność.
I to wystarczy.
✅ to PRZESTRZEŃ dla tych, którzy:
– wiedzą, że nie wszyscy pójdą z nimi dalej,
– mają decyzję do podjęcia – nie o kimś, tylko o sobie,
– są na granicy między lojalnością a życiem,
– czują, że muszą wyjść z czyjejś historii, by wrócić do własnej,
– przestali czekać, aż ktoś ich zrozumie,
– widzą, że utrata nie jest karą, tylko odzyskiwaniem tożsamości,
– i że nie da się już być „dobrą”, nie tracąc siebie.
⛔Jeśli nadal potrzebujesz ulgi, zrozumienia czy potwierdzenia –
to jeszcze nie jest przestrzeń, w której możesz zostać.
Jeśli wciąż myślisz o zmianie – to znaczy, że jej nie dokonujesz.
Namysł nie jest ruchem. Decyzja bez działania to kontynuacja tego samego.
Tu nic się nie zaczyna „powoli”. Albo coś się kończy, albo dalej trwa.
Nie trzeba odwagi. Nie trzeba impulsu.
Po prostu — albo to się dzieje, albo Ty nadal o tym opowiadasz.
Klikasz.
Albo nie.
Obie wersje są całe.
proszę wypełnij, aby otrzymać natychmiastowy dostęp do instrukcji
❓Dlaczego to tyle kosztuje?
Bo to nie jest usługa.
To selekcja.
Nie kupujesz mojego czasu.
Kupujesz możliwość stanąć przed sobą w miejscu, gdzie nikt Cię nie uratuje.
A może wreszcie przestanie.
❓Czy to nie powinno być tańsze, skoro to nie terapia?
Nie. Bo to nie alternatywa. To nie porównanie.
To autorska forma pracy z psyche, która nie potrzebuje etykiety, by działać.
To ostrze. Nie metafora — proces.
Cięcie, które wydobywa Twoje prawdziwe JA. Bez znieczulenia.
Bez komentarza. Bez ramy.
Tu nie szukasz równowagi. Tu ją tracisz, żeby zobaczyć, co zostało, gdy wszystko inne się sypie.
To nie „spotkanie rozwojowe”.
To operacja na żywym systemie, który już nie chce kłamać.
Nie ma „zobaczymy”.
Nie ma „spróbuję”.
Tu: ciśniesz — albo nie.
❓A jeśli się rozkleję?
Rozkleisz się.
Bo zniknie tarcza.
Bo coś się skończy.
Bo nie będziesz już potrzebować tego, co dotąd Cię trzymało.
I już nie wróci.
❓Nie wiem, czy to dla mnie…
Jeśli masz nadzieję, że ktoś Ci pomoże, nie jesteś gotowa.
Jeśli nie wiesz, ale czujesz to fizycznie: być może.
Jeśli się boisz, ale wiedziesz, że to jedyna opcja: zapraszam.
❓Co jeśli próbowałam już wszystkiego?
To nie jest przerabianie.
To nie jest kolejny krok.
To nie jest poziom wyżej. To jest nieuniknione.
To jest miejsce bez haczyków.
Bez ucieczki.
❓Czy mogę się rozmyślić po zakupie?
Można się wycofać.
Ale tu nie ma nic do cofnięcia.
To nie transakcja.
To nie usługa.
To gest.
Nieodwracalny –nie z powodu zasad, tylko dlatego, że nic już nie czeka z powrotem.
❓ „Dlaczego muszę coś robić przed sesją?”
Bo to nie jest spotkanie, żeby sobie pogadać.
To nie „czytanie Ciebie” ani szukanie problemu.
Musisz się pojawić już wybrana – przez samą siebie.
A nie jako ktoś, kto chce być zrozumiany.
Dlatego robisz kwestionariusz wcześniej.
Jeśli to za dużo – ta przestrzeń Cię nie uniesie.
© Copyright Dostrojona Dusza. All Rights Reserved.