Pragniesz być w cudownej relacji i mieć niezależność emocjonalną, mentalną czy finansową i wszystko czego do tej pory próbowałaś nie daje Tobie żadnych policzalnych i długotrwałych efektów, daje jedynie wyrażenie, że ze swojej strony dajesz o wiele więcej tego co nie działa w relacjach nowej ery opartych na dobrowolności, a druga strona daje nic lub namiastkę tego czego pragniesz.

Chcesz ratować to co jest dla dobra dzieci, bo tyle jest już zainwestowane czasu, energii, pieniędzy, zasobów, tylko, że ta inwestycja nie zwraca się jak Ty tego chcesz, mimo że wydaje się Tobie, że musi, bo pracujesz nad sobą i ze sobą i robisz wszystko, aby to wypaliło.

Czas mija (no właśnie – ile już tkwisz w tej sytuacji) a Ty borykasz się z brakiem równowagi, zdrowej komunikacji, czujesz się niewidzialna, twoje pragnienia nie są zaspakajane, granice nie respektowane, poczucie twojej wartości spada, zaczyna brakować motywacji, satysfakcja z życia spada na twarz, odbijając się na jakości twojej pracy, zaangażowania, twoich dochodach, samopoczuciu, innych relacjach, obowiązki i niezałatwione sprawy piętrzą się w nieskończoność, bo nie masz już więcej siły.

Powoli tracisz zaufanie do siebie i nierzadko poczytalność nie wiedząc co jest właściwe, a co nie, i zaczynasz coraz częściej przymykać oko na to że, jesteś wydrenowana z energii, twoje pasje i marzenia oddalają się od Ciebie, obojętniejesz, racjonalizujesz, w głębi duszy możesz obwiniać się o to że nie nadajesz się do związku lub nie zasługujesz na miłość takiej jakiej pragniesz.

Nie zadajesz sobie sprawy i w duchu zaprzeczasz, że brak Ci pewności siebie, poczucia własnej wartości, boisz się, że utracisz status quo i będziesz samotna do końca życia i prawdopodobnie NIKT Cię nie zechce.

I wiesz co – kontynuując sposób w jaki postrzegasz myślisz, czujesz i działasz tak właśnie będzie.

Przyłapujesz się na czarnych scenariuszach, wyłapujesz przekonania, próbujesz nadal rozwiązać swoją zagadkę, dlaczego innym się udaje, a Tobie nie.

Nie zdajesz sobie sprawy z wagi problemu, jakim jest Twoja praktyczna współzależność, pełna nieświadomych wyzwalaczy i wynikające z niej automatyczne toksyczne wytrenowane wzorce, które ujawniają się każdej jednej sytuacji, kiedy jest konfrontacja i próba ratowania związku lub też, kiedy nie dostajesz tego czego chcesz, kładąc na łopatki to co z takim trudem zbudowałaś i pogrążasz Cię jeszcze głębiej.

Nie wiesz już czego chcesz.

Twój styl przywiązania stał się dalece poza bezpieczny i sabotuje jak wirusowa infekcja wszystkie inne aspekty życia.  Przestałaś sobie UFAĆ.

Jesteś bliska wejścia w tryb przetrwania, który odbiera zdrowy rozsądek prowadzący do PARALIŻU decyzyjnego.

Widzisz i czujesz, że przestałaś byś szanowana i respektowana, ludzie przestali się liczyć z Twoim zdaniem, dziecko, pies czy kot traktują Cię jak niewidzialną.

Pozwalasz im w dobrej wierze na coraz więcej niedopuszczalnych zachowań.

Przechodzisz z jednej skrajności w drugą – albo nie reagujesz, kiedy konieczna jest konfrontacja, albo wszczynasz awantury z pozycji pani matki lub pani pretensji przerzucając odpowiedzialność, jak destrukcyjne emocje biorą górę.

A potem masz poczucie winy, wstydu. Chcesz komfortu ratunku, wchodząc w rolę ofiary.

Konflikt się zaostrza zamiast rozwiązać, jest IMPAS i regres.

Pogrążasz się 2 dysfunkcjonalnych polaryzacjach swojego zachowania: stagnacji i bezsilności, kiedy wydaje się Tobie, że nie masz wyboru i jesteś bliska poddaniu się.

Łapiesz się wszystkiego co wydaje Ci się, że zadziała – w wolnych chwilach przytomności umysłu, których jest coraz mniej, czytasz książki, oglądasz bezpłatne webinary, słuchasz podcastów, afirmujesz, chodzisz na kongresy, medytujesz, byłaś na ustawieniach systemowych, rozmawiasz ze znajomymi i rodziną zastanawiając się co jest z tobą nie tak, sprzedając tym swoją autonomię oraz autorytet.

Ustawienia nie zadziałają przy wychodzeniu z trudnych, niewzajemnych, nierównoważnych, dysfunkcyjnych relacji z prostej przyczyny – założenia tej „terapii” opierają się na hierarchii, przewadze, systemie kontroli jaka masz być, toteż nie mogą pomóc przy wychodzeniu z mniej lub bardziej nieświadomej współzależności.

Zakładają zewnętrzny autorytet, zestaw zasad jednakowy dla wszystkich jak przejść z punktu a do punktu b, a negują twoja intuicję, unikalne zdolności Twojego potencjału oraz wartości oraz zdolności do podjęcia skalkulowanego ryzyka oraz zajęcie zasadniczego stanowiska w swojej sprawie.

Dadzą Ci jedynie chwilowe dobre samopoczucie oraz wyrażenie pracy nad sobą, bez namacalnych i powtarzalnych efektów na dłuższą metę.

Problem jak był tak jest, bo nadal tutaj jesteś.

Medytacja nie załatwi konfrontacji z tym co w życiu jest – jest mechanizmem ucieczki od wyzwań i koniecznego, zdecydowanego działania oraz zindywidualizowanych wdrożeń identycznie jak bezpłatne próbki od ekspertów.

Twoi znajomi oraz rodzina nie mają kompetencji oraz doświadczenia i w dobrej wierze doradzają na chybił trafił, ale konsekwencje na dwoje babka wróżyła poniesiesz Ty i Twoja relacja.

Im nieświadomie zależy, abyś była tam, gdzie jesteś – bo czerpią z tego mnóstwo benefitów.

Są rodziną i znajomymi z konkretnego powodu – pasujecie do siebie swoimi poziomami zintegrowanej inteligencji emocjonalnej, traumami, wyzwalaczami oraz automatyzmami jak klucz i zamek.

Benefity pracy ze specjalistą to zindywidualizowana psycho-edukacja (merytoryczne zaplecze, które będzie najbardziej zasadne w TWOIM PRZYPADKU), praca pod kierunkiem z Twoimi wyzwaniami oraz WOLNOŚĆ, spełnienie, satysfakcja, poczucie własnej wartości, MOC, sprawczość, autorytet, autonomia, wypracowanie asertywności, komunikacja ODWAGA w byciu sobą bez względu na otoczenie, bezpieczeństwo, zdrowe strategie budujące Twoje nowe, epickie relacje.

Aby tego dokonać potrzebujesz przyprowadzić do tego równania bezbronność i uznanie, że gdzieś popełniasz kardynalne błędy, udajesz kogoś kim nie jesteś, a kazano Ci być (PERSONA) jesteś gotowa zakwestionować swoje przekonania w sposób praktyczny, poznać swoje mechanizmy sabotujące i chęć obalenia wszystkiego co rujnuje Ciebie i Twoje związki.

Albo naleganie na rację, albo na EFEKTY.

Chcesz wyjść z klasycznych ról Genderowych, trójkąta dramatycznego oraz przestać utożsamiać się z tymi, które powodują Twoje wyzwania, pozbyć się stopniowo konceptu dobra oraz zła, moralistycznego osądu oraz oceny jak i krytyki, technik manipulacji, chcesz zakwestionować swoje „wartości” oraz zgłębić w detalach skąd pochodzi poczucie Twojej własnej wartości i to zaadresować w działaniu.

Od teraz bierzesz 100% odpowiedzialności za to co jest i czego jeszcze nie ma w Twoim życiu, Ty jesteś jego świadomą autorką i chcesz się bezwzględnie pozbyć mechanizmów obwiniania i przerzucania zobowiązań.

Chcesz podjąć skalkulowane ryzyko – to znaczy podejmiesz kroki poza obecną strefą komfortu oraz repertuary zachowań i nie będziesz odwlekać tego, co jest nieuniknione.

Chcesz podjąć decyzję i DZIAŁAĆ.

Za pół roku rzetelnej pracy będziesz w coraz bliżej swojej najlepszej wersji.

Powróci witalność, moc, fantazje oraz marzenia. Jak również Poczucie własnej wartości i niezachwiana pewność siebie z twoich zatankowanych na full zbiorników pozytywnej energii do kreacji.

Będziesz lżejsza z poczuciem sprawczości, wiedząc, że możesz bezgranicznie ufać sobie, swojej intuicji, swoim nowym kompetencjom.

Nauczysz się od pstryka oddzielać ziarna od plew, zielone i czerwone flagi integrując profilowanie.

Będziesz polegać na sobie i swoich własnych zasobach przechodząc przez etap niezależności do inter-zależności.

Nie jesteś właściwą kandydatką, jeśli lubisz czekać, ufając, że sprawy się same jakoś ułożą lub zostaniesz uratowana.

Lub jedynie chcesz się przez chwilę poczuć lepiej i brak tobie determinacji czy wytrwałości w dążeniu do celu.

Twoja dyscyplina jest częścią tego planu, o ile Ty dowieziesz to, do czego się zobowiążesz przed sobą.

Nie będzie to możliwe bez Twojego czynnego zaangażowania oraz bez klinicznego zgłębienia oraz oszacowania z jakiego punktu zaczynasz.

Sabotaż pojawi się, jeśli przeceniasz swoje możliwości oraz negujesz istniejące wyzwania, próbując je racjonalizować i wybielać i czekasz na „sprzyjające” okoliczności, tworząc wymówki zamiast rozwiązań.

Od tego są materiały edukacyjne na platformie e-elearningowej oraz zoptymalizowane pod Ciebie testy, pdfy do których nie masz dostępu oraz kompetencji ewaluacyjnych oraz dystansu.

Nie wiesz co konstruktywnie zrobić z wynikiem, aby przełożył się na oczekiwane oraz zakładane cele używając jedynie swojego unikalnego potencjału.

Chcemy, abyś przestała się oszukiwać i żyć nadziejami tylko się skonfrontowała i zadziałała tak jak to jest dla Ciebie zasadne bez asekuracji.

Dlatego sama znajomość swoich wzorców czy wyzwalaczy nie wystarcza tak samo jak zdawanie sobie mgliście sprawy z wagi swojego problemu, czy wykonanie randomowych testów w Internecie, których rzetelność jest wątpliwa, a efekty żadne – jak widzisz po swojej sytuacji niewystarczające.

Nie mamy latami leczyć różnorodnych, upierdliwych objawów towarzyszących, tylko od razu uchwycić przyczynę źródłową, której nie jesteś w stanie dostrzec, bo jesteś zaangażowana i brak jest OBIEKTYWIZMU oraz dystansu.

Bez bezsensownego grzebania w przeszłości powodującego wtórną retraumatyzację, poczucie winy i wstydu, skupiamy się na tym co jest/ nie ma w tu i teraz.

Pamiętaj Swoje wnioski, opinie i przekonania formujesz na podstawie bardzo wąskiego doświadczenia, jakie ty dałaś światu w ujęciu wartości poza swoje dobro osobiste i chcemy to bezdyskusyjnie zakwestionować.

Przy pracy ze mną maż dostęp do setek godzin warsztatów, testów, materiałów które są dobrane do TWOJEJ indywidualnej sytuacji. Potem na podstawie wniosków, testów oraz obserwacji robimy plan wyjścia, który wdrażasz.

Nie jesteś w stanie bezstronnie zaobserwować swoich zniekształceń poznawczych ani obron Twojego ego, utrzymującego obecny status quo bez względu na to jak długo oglądasz filmiki na YouTube, ile już zrobiłaś, rozpraszając się niskiej wartości treścią i działaniem na chybił trafił.

Gdyby tak było nie szukałabyś dalej i byłabyś w epickich relacjach, notując wzrost w każdej dziedzinie życia, zamiast przeszukiwać Internet, unikając bezpośredniej rozmowy.

Sama inwestycja w warsztat bez ewaluacji oraz konfrontacji nie wystarcza, aby namierzyć i szybko zaadresować wyzwania, na podstawie uzyskanych przez Ciebie wyników.

Wtedy pojawia się sabotaż, bo brakuje kropki nad „I”.

Zatem Nie pytaj, jak oni mogli mi to zrobić, afirmując bycie ofiarą nadużycia, zacznij pytać, gdzie ja wybierałam doświadczenie Cierpienia, za jakie teraz biorę całkowita odpowiedzialność?

Ból wychodzenia ze starych schematów jest nieunikniony, natomiast cierpienie (pozostawanie w sytuacjach toksycznych/patologicznych) jest OPCJONALNE.

Podstawą WSZYSTKICH udanych relacji jest efektywna komunikacja.

To ona pozwala nawiązywać głębokie i znaczące więzi.

Od tego jak efektywna zależy EPICKIE życie.

Czy ZATEM pragniesz mieć więcej:

  • Głębokich , spełnionych, jakościowych RELACJI, opartych na wzajemnym zaufaniu dających wszystkim zaangażowanym spełnienie?

  • Epickiej KOMUNIKACJI, gdzie zawsze można powiedzieć wszystko i być  zrozumianym, bez obawy, że zostanie się odepchniętym, ocenionym ?

  • Przestrzeni na pozytywną ekspresję wszystkich swoich emocji wliczając te ciemne oraz potrzeb

  • Prawdziwej EMPATII, aby zrozumieć siebie oraz innych ludzi, bez poczucia nadużycia oraz nad-funkcjonowania?

  • Pewności, że dajesz jak i otrzymujesz adekwatny stopień zaangażowania?

  • Odwagi w komunikowaniu swoich preferencji jak i granic bez lęku przed odrzuceniem czy oceną?

  • Kompetencji emocjonalnej, aby kierować się jedynie sercem bez moralistycznego osądu, nie odbierania komunikacji osobiście w sposób reakcyjny?

  • Formułowania próśb oraz konkretyzacji swoich komunikatów, by unikać oczekiwania, rozczarowania i niedomówień, niepewności, niepokoju?

  • Spokoju oraz ufności, że nie ma potrzeby tłumaczenia się ze swojego stanowiska czy też przepraszania, że jest się sobą

  • Sposobów przedstawienia swoich racji, przekonań, oczekiwań, priorytetów  bez wzbudzania poczucia winy, wstydu opartej na wolnej woli wszystkich zaangażowanych?

Jakość życia i poziom spełnienia ZAWSZE będzie adekwatnie zależne od jakości relacji w jakie człowiek się angażuje i utrzymuje.

Jak komunikować, aby zawsze, aby ludzie słuchali, mało tego, aby ZAWSZE dostać to czego się chce, beż używania jakiejkolwiek manipulacji.

Dziecko nie reaguje na prośby, partner nie odpisuje, rodzina lekceważy, klienci są głusi?

Złość, frustracja, strata energii, czasu i innych zasobów?

Ile to kosztuje, kiedy nie dostaje się tego na co nie zasługuje?

Po tym warsztacie terapuetycznym nie będzie potrzeby czekania dniami i nocami na odpowiedź na sms, maila, aby ktoś oddzwonił.

Pewność będzie od razu – NIGDY więcej czekania i bycia na cudzych warunkach oraz zasadach!

Jeżeli zaczniesz zwracać baczniejszą uwagę na to w jaki sposób się komunikujesz z innymi oraz co inni mówią do Ciebie, zmienić się może zasadniczo wewnętrzny dialog, uważność, stawianie granic, percepcja wewnętrznych wartości, ten sposób komunikacji wydobywa prawdziwe człowieczeństwo oraz zdolność do empatii, gdzie każdy w dialogu jest ważny oraz równy, emocje są integrowane i procesowane na bieżąco, zapobiegając eskalacji, ciśnienie  zdrowo schodzi „z napompowanych nadmiernie opon”. Przestajesz mówić do „cudzej dupy” – schodzisz do głębokiej komunikacji.

Relację można zaorać w 3 minuty i ona się nam nie podniesie NIGDY, Ty podejmujesz decyzję czy chcesz budować siebie oraz innych, czy też nie. 
Świadomość daje wybór, a wybór daje wolność. Wolność od zarządzania innymi i ustawienie priorytetu na siebie. 
Szkoła Cię tego nie nauczy – to nie leży w jej interesie!
Albo stopniowo zdobędziesz kompetencje wdrażając oraz patrząc na swoje efekty. Nie z każdym można zbudować relację – po tym czego się możesz nauczyć – zobaczysz jak szybko ujawnia się wilk w owczej skórze!

Komunikacja SERCA jest kompetencją niezbędną, aby stać się empatycznym oraz wyrobić sobie mechanizm obserwacji każdej sytuacji bez krzywdzącej oceny czy też ewaluacji, aby nikomu nie spadł włos z głowy.

Komunikacja serca zaprasza:

  • do dialogu,
  • do działania,
  • buduje bezpieczną więź z każdym,
  • pozwala na swobodny przepływ bez pozostawia w jakichkolwiek wątpliwościach, niepewności czy spekulacji.

Liczą się jedynie obiektywne fakty, ekspresja emocji bez eskalacji, prawdziwe potrzeby oraz namacalne rezultaty.

Uczy zarówno słuchania jak i adekwatnej do sytuacji odpowiedzi.

Jest przydatna w każdej jednej interakcji – pozwala na dogłębne zrozumienie siebie oraz drugiego człowieka, bez wyciągania pochopnych wniosków.

 

Każdy może nauczyć się uniwersalnego kodu, który prowadzi do :

  • podniesienia poziomu empatii,
  • lepszego zrozumienia innych oraz siebie,
  • budowania poczucia swojej wartości,
  • otwartości,
  • znika lęk przed oceną, jak mój komunikat zostanie odebrany,
  • lęk przed naruszeniem osobistych oraz cudzych granic.

Jak każda kompetencja – tak i ta wymaga nabrania wprawy oraz nieustannych ćwiczeń nad osiągnięciem mistrzostwa.

Tą techniką załatwi się wszystkie sprawy, wszystkie konflikty – to jest CUD nad cuda, ruszający nawet nieporuszonych.

Nie działa na jedynie na tych, którzy nie mają serca – jedna wymiana takiej komunikacji powie WSZYSTKO z kim się ma do czynienia i czy chce się nadal kultywować taką relację. ZObaczysz jaki poziom reprezentujesz i jaki reprezentują inni (bezcenne!) 

Nie ważne ile się ma lat, nie ważne jak długo królowała komunikacja umysłu – wszystkiego co nie przynosi namacalnych efektów można się oduczyć.

Nigdy więcej zawieszenia i czekania na czyjąś odpowiedź i życia w stanie zawieszenia.

Dość pilnowania telefonu, czekania na cudzą łaskę.

Dziś ster MISTRZA komunikacji może być w Twoich rękach, ups raczej ustach!

Koniec z pobożnymi życzeniami!

Koniec ze skryptami opartymi na emocjonalnych gierkach, przewadze.

Tą metodą „wychowasz” wszystkich bez wyjątku w swoim środowisku.

Można przestać być niewolnikiem komunikacji umysłu, brylowania, racji, metki, etykietki, spekulacji – która rujnuje relacje oraz intymność, stwarza bariery, nieporozumienia, urazy przyczyniając się do impasu.

Dołącz do wyzwania cała POLSKA KOMUNIKUJE z miłością.

Z przestrzeni SERCA.

Uważam, że to jest GAME CHANGER i nie można tego nie umieć i wierzyć, że wszystko się samo jakoś magicznie ułoży, uciekając od odpowiedzialności za swoją sprawczość.

Jaka jest różnica między byciem ciekawym a zdeterminowanym.

Ciekawość pojawia się, kiedy nie jest się w 100 % zdecydowanym do rozwiązania wszystkich swoich wyzwań po kolei.

Na dedykację zmiany życia na to czego się chce i pragnie.

Jeśli jest się nie zdeterminowanym nie robi się wszystkiego, czego potrzeba

Jaki jest LĘK nr 1 przed osiąganiem celów, podjęciem działania i życiem jakiego z całego serca pragniesz?

Jakby wyglądało Twoje życie i gdzie byś dzisiaj był/a, gdyby Twój strach nr 1 nie zatrzymywał Cię przed działaniem i inwestycją w sobie?

Jakie by było twoje życie?

Czegoś byś dokonał/a?

Jakbyś się czuł/a?

STRACH JEST CICHYM ZABÓJCĄ SPEŁNIENIA.

Jaki jest TWÓJ realny  koszt utrzymywania strachu przed podjęciem kluczowych decyzji i wdrożeniem? Gdybym odebrała dziś wszystkie Twoje wymówki dlaczego nie chcesz żyć pełnią życia to JAKA PRAWDA BY UJAWNIŁA SIĘ O TOBIE? 

Jaką cenę płacisz za:

  1. Zgadzanie się na to co jest vs to czego Ty chcesz dokonać i się stać?
  2. Zaniżanie poczucia własnej wartości i pewności siebie?
  3. Odczuwanie dyskomfortu i niespełnienia?
  4. Czucie się gorszą/gorszym od innych?
  5. Niezrealizowane cele, pasje, marzenia?
  6. Brak radości?
  7. Brak szczęścia na jakie zasługujesz w 100%
  8. Brak spełnienia?

Zapraszam dzisiaj do wzięcia udziału w warsztacie terapeutycznym on line, bez wychodzenia z domu  na mojej platformie webinarowej – Czas trwania w ponad 7 godzin wykładowych w formie video o wraz pdfami do samo-ewaluacji. Masz mieć efekty i to szybko – albo robimy albo czekasz – jeśli czekasz to po co przychodzisz 😉 ? 

Dostęp jest na miesiąc przy cenie promocyjnej – na rok przy cenie standardowej.

 

 

1,999.00 599.00